Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Barsawia 1420TH. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Barsawia 1420TH. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 maja 2020

ABC Barsawii, cz. 1


Witajcie Adepci! Macie ochotę wybrać się w podróż po haxach Barsawii? Służę swoimi mapkami. :) Mam nadzieję, że przydadzą się nie tylko mnie.

Zacznę na razie od północno-zachodniego rogu krainy, w kolejnych odcinkach przedstawię następne arkusze. Kiedy już skończę dopracowywać wszystkie regiony, opublikuję jeden kompletny plik w formacie pdf. Jeśli tylko starczy mi czasu na komputerowe wycinanki, przed każdą stroną będę prezentował co się skąd wzięło - według metody obrazkowej, zaprezentowanej poniżej. Może dzięki temu ktoś uprzejmy rzuci na obrazki "okiem zewnętrznym" i podpowie mi, co sknociłem, albo co przeoczyłem? Byłbym bardzo wdzięczny.

wtorek, 31 marca 2020

Earthdawn: 1505 TH, prep #1



Wiem, że czasy niespokojne, że "koronaferie" i że "zostań w domu". Owszem, ale niektórzy muszą pracować, nawet więcej niż do tej pory. Do tego dochodzi konieczność spędzania sporej części dnia nad lekcjami dzieci. Czasu na przygotowania do gry zostaje znacznie mniej. A grać przecież trzeba - zwłaszcza teraz! Mówię o graniu w domu, z rodziną właśnie. ;)

Pomyślałem, że to dobry pomysł, żeby się zorganizować i ograniczyć czas na pracę domową między sesjami do niezbędnego minimum. Zamierzam te wysiłki dokumentować na blogu (o zgrozo!), jest to więc dla mnie również wyzwanie blogowe. Mam nadzieję, że zadanie będzie ciekawe również dla Czytelników... I że nie skończy się równie szybko i bez puenty, co wcześniejsze "cykle" publikowane a tym blogu.

piątek, 31 sierpnia 2018

Ostrowy burzanu - sesja 5

Cześć! Uzupełniam zaległości z raportami. Sesja nr 5 odbyła się 19 lipca 2018. Powodów opóźnienia było kilka. Natłok obowiązków, wakacje... oraz chęć uniknięcia spoilerów. Dzisiaj bowiem mam zamiar zdradzić nieco spraw zakulisowych, o których nie chciałem zbyt wcześnie informować graczy. Bez odkrycia kilku kart musiałbym pisać bardzo ogólnikowo.

Podobnie, jak w przypadku poprzednich raportów nie będę tu dokładnie relacjonował wydarzeń, spiszę tylko kilka swoich uwag z gry. O tym, co się działo na sesji przeczytacie na blogu Punkt K. Polecam!


Poprzednie raporty:



Co się działo na sesji #5

 1. Odkrycie ruin wioski (z kuźnią).
 2. Poselstwo orków z Notun Hall.
 3. Zwiedzanie twierdzy i roleplay.
 4. Odkrycie powietrznego portu na szczycie góry.
 5. Zejście do podziemi (quest).
 6. Pochodnia rozbłyska wśród ciemności.


Kres piaskownicy

Wszystkie wydarzenia z omawianej sesji miały miejsce wokół - i we wnętrzu - starej krasnoludzkiej twierdzy, Notun Hall. Do końca całego segmentu kampanii mieliśmy już nie opuścić tego hexa ani o jard. Od tej sesji przestawało mieć już znaczenie, że gramy w sandboxie. Myślę, że zasadne będzie dokładniejsze rozjaśnienie tej akurat kwestii. Tylko po to, żeby Czytelnicy nie próbowali wyciągać pochopnych wniosków ogólnej natury, że np. sandbox to i tamto. To nie jest żadna "modelowa" sandboxowa kampania. Ani tym bardziej staroszkolna. Wymienię wątki fabularne zaistniałe na ostatniej sesji, które uważam, że faktycznie były typowe dla piaskownicy, a potem te, które nie mają z takim sposobem grania wiele wspólnego, a w każdym razie nie są dla niego charakterystyczne. Tak dla jasności.

poniedziałek, 2 lipca 2018

Ostrowy burzanu - sesja 3

No cześć! :) "Tradycyjne", jak co tydzień, zapraszam na relację z sesji rozegranej w sandboxowym Earthdawnie. Główny raport został już umieszczony na blogu Punkt K. Tam też pewnie będzie się toczyć ewentualna dyskusja (?). Polecam zwłaszcza "zapiski" BG. Są naprawdę świetne (i krótkie!). Chociaż, czytając je nie mogłem się nadziwić - czyżby to była aż tak fajna sesja? :P Tutaj dodam tylko kilka spostrzeżeń, jak sesja wyglądała z mojej strony i od kuchni. Tym razem będzie jeszcze krócej... Hurra!



Poprzednie raporty:

sobota, 23 czerwca 2018

Ostrowy burzanu - sesja 2

Dzisiaj będzie nieco krócej. W czwartek rozegraliśmy normalną, 3,5-godzinną sesję, ale akcja nie ruszyła się ani o metr poza teren targowiska Paj-Bazaar i zamknęła się w około 1,5 godzinie czasu gry. Z czego ostatnie 90 s rozgrywaliśmy przez niemal 3 godziny. Gramy w Earthdawna, na pierwszej edycji - pamiętacie? Łapiecie, o co chodzi? ...Tak jest - rozegraliśmy wreszcie jakąś potyczkę. Jedną.

W poniższym raporcie, podobnie jak poprzednio, nie będę dokładnie relacjonował przebiegu wydarzeń, omówię tylko ich okoliczności. Najpierw fabularne, tj. w fikcji, a potem techniczne, na poziomie meta. Przy okazji postaram się odbębnić temat Punktów Legend i łupów. Na końcu opowiem, jakie mam plany na kolejną sesję. Zapraszam do czytania i komentowania.



W sesji udział wzięli:
  • Tomek - jako Łucznik Frill, zwany Młodym,
  • Marcin - jako troll Powietrzny Łupieżca Kamienne Serce,
  • Kadu - jako wietrzniak Mistrz Żywiołów Flix Miseff,
  • i Kosoluk - w roli trolla Drulla, Zbrojmistrza.

niedziela, 17 czerwca 2018

Ostrowy burzanu - sesja 1

Witajcie! Dziś mam przyjemność zrelacjonować pierwszą sesję z nowej kampanii, którą rozegraliśmy w ostatni czwartek. Spotkanie trwało nieco ponad 3,5 godziny i miało miejsce w lubelskim klubie "Cytadela Syriusza". Bawiliśmy się w mocno losowego sandboxa, z użyciem planszy heksagonalnej i generatorów przygód. Wyjściowy moduł miał postać kartki z kilkunastoma hasłami i kart kilku miejscowości. Resztę materiałów do sesji stanowiły różne tabelki, karty, kostki i inne narzędzia do tworzenia środowiska gry w locie. Na stole leżał podręcznik do Earthdawna.

W sesji udział wzięli:
  • Kadu, wcielający się w Mistrza Żywiołów Flixa Misefa (wietrzniak);
  • Marcin, odgrywający Powietrznego Łupieżcę, każącego nazywać się Kamiennym Sercem (troll);
  • Kosoluk, jako Zbrojmistrz Drull Czcirogi (troll);
  • Andrzej, w roli Zaklinacza Zwierząt Kiraj-Zyta (ork).

Nie będę dokładnie opisywał drużyny, ponieważ uczyniłem to już pokrótce w raporcie z sesji 0, a gracze wypowiedzieli się na ten temat w znakomity sposób na blogu Kaduceusza (polecam zajrzeć tam jeszcze raz - panowie dodali tam sporo fajnych plików i obrazków.

https://drive.google.com/open?id=1TaZyxJ6xTVB566TcJj-ONjp9mcI9GG0R

wtorek, 12 czerwca 2018

Ostrowy burzanu - podsumowanie sesji 0

Zgodnie z zapowiedzią, nowej kampanii w Edka pt. Ostrowy burzanu nie zaczęliśmy od zwykłej przygody, ale od spotkania wprowadzającego. Miało ono miejsce w niedzielę rano, w lubelskim Ogrodzie Botanicznym. Poniżej relacjonuję, jak do niego doszło i po co, jaki owa sesja 0 miała przebieg i skutek. Gorąco polecam przy tej okazji przeczytać zapis fabularnych konsekwencji spotkania, widziany oczyma graczy, opublikowany w Punkcie K. Jak zobaczycie, mimo, że nie ruszyliśmy na razie z akcją, dość dużo dowiedzieliśmy się o postaciach, o świecie gry i okolicznościach, w jakich przyjdzie nam rozpocząć przygodę (już nie mogę się doczekać czwartku!).

poniedziałek, 11 czerwca 2018

Ostrowy burzanu - przyznawanie Punktów Legend



Dzień dobry!
To będzie wpis roboczy. Planowałem większy artykuł o zasadach domowych odnośnie przyznawania doświadczenia w Earthdawnie, dostosowany do sandboxa i połączony z recenzją Ścieżek Adeptów, ale nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się go skończyć. Tymczasem, reguły te wymagają natychmiastowego spisania i wyjaśnienia, przynajmniej w pewnym zakresie, zanim zaczniemy na dobre nową kampanię. Dobrze, żeby to było od razu jasne. Poza tym, wciąż jeszcze możemy coś w tej mechanice pozmieniać, później bowiem będzie to znacznie trudniejsze. Zapraszam do czytania i komentowania.

wtorek, 22 maja 2018

Ostrowy Burzanu - wprowadzenie do nowej kampanii w Earthdawna

Tam, gdzie kończy się kraj

A więc, postanowione! Kolejna drużyna śmiałków wyrusza na spotkanie z przygodą w budzącym się do życia Świecie. Wreszcie nastał odpowiedni czas. Gdy bowiem powiał utęskniony wiatr z Zachodu potrzeba było tylko nasion, które mógłby porwać i wrzucić w żyzną glebę. Wysoko w górach Throalu donośny dźwięk trąb obwieścił, że zgodnie z przepowiednią skończył się czas Długiej Nocy. Rozpoczął Wiek Legend. Jednak nie wszyscy mieszkańcy Barsawii poczuli dotyk wiatru na twarzach, a tylko nieliczni dowiedzieli się o otwarciu bram królestwa krasnoludów.  Setki kilometrów na wschód, na dalekich rubieżach dawnej therańskiej prowincji, wysoko ponad stepem zadźwięczał tego dnia cichy świergot skowronka. Jego pieśń niosła to samo przesłanie, co throalskie trąby. Któż by jednak zdołał usłyszeć ów szczebiot, skoro niemal wszyscy ocalali z Pogromu Dawcy Imion kryli się wciąż głęboko w kaerach?
To będzie opowieść o tych, których pieśń ptaka zastała czuwających i nadstawiających uszu. Widzimy, jak przedzierają się przez gęstą, ostrą trawę i bacznie wytężają wzrok. Przed nimi bezkresny ocean płowej zieleni. Tylko pozornie błądzą bez celu po bezdrożach. Oto ci, co przyszli obudzić Jutrzenkę.

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Przegląd tygodnia #5

Cześć! Po świątecznej przerwie wracam do cotygodniowych raportów. Rozliczam się tu z czasu poświęconego hobby. Wcześniejsze wpisy znajdziecie pod tagiem Przegląd tygodnia. Tym razem, mam nadzieję, w odświeżonej, krótszej formie. Poniższy wpis zapewne zdominuje tematyka i atmosfera Cthulhu Now.


poniedziałek, 18 grudnia 2017

poniedziałek, 11 grudnia 2017

Przegląd tygodnia #3

Kaduceusz ostatnio podniósł u siebie na fanpejdżu temat, że "RPG to nie hobby, tylko styl życia". Coś w tym jest, ilustracją tej tezy może być poniższy wpis. Zagrałem tylko jedną sesję, a jak robię tygodniowy rachunek sumienia, to okazuje się, że erpegowych grzechów mam znacznie więcej. Jednak nie jest tak źle, a w każdym razie idzie ku lepszemu. Zdobyłem się na odwołanie sesji weekendowej, dzięki czemu naprawiłem spłuczkę! W końcu, po 4 latach. ;)

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Przegląd tygodnia #2

Kontynuuję opis swojego popapranego erpegowego życia codziennego. Część pierwsza do przeczytania tutaj. W tym tygodniu było mniej sesji, ale z mojego punktu widzenia działo się dużo. Czuję, jakbym przeszedł w tym czasie kawał drogi. Poukładałem sobie kilka rzeczy w głowie, trochę napisałem, trochę rzeczy przećwiczyłem i zrezygnowałem z pomysłów, które uznałem za nierealne. Ale może po kolei...



poniedziałek, 27 listopada 2017

Przegląd tygodnia #1

Czyżbym właśnie rozpoczynał nowy cykl? Być może, jeśli dalej będę czuł taką potrzebę i będę miał się czym pochwalić. Zainspirował mnie Kuglarz ze swoim "A Ty co zrobiłeś dla RPG w tym tygodniu?". Fajne to, lubię czytać o czyimś erpegowym dniu powszednim. O ile jest to krótka, hasłowa notatka. Ja jeszcze nie wiem, czy uda mi się zachować formę skrótowo-hasłową. Jak by to powiedział pewien jezuita z Lublina, chyba "nie jestem dość wyrobiony duchowo". Mimo wszystko spróbuję.

sobota, 1 kwietnia 2017

Ostatnie dni Barsawii

Pozwólcie, że podzielę się pewnym pomysłem na setting. Rozgrywka ma być oparta na systemie Earthdawn: Przebudzenie Ziemi. Jakże inny będzie to jednak Earthdawn od tego, którego znamy! Wydarzenie toczą się w Barsawii, w roku 1666 wg kalendarze Throallu. Kraj jest spustoszony po dekadach wojen, inwazji i katastrof naturalnych. Przemoc i okrucieństwo na każdym kroku, rzeki płynące krwią, pogorzeliska i dymiące stosy trupów. Na ulicach miast panuje nierząd i występek. Wszechobecny, snujący się po ziemi dym niesie zapach palonego mięsa. Nieustannie gorejące pola od lat nie dały żadnych plonów. W posępnym, spustoszonym krajobrazie przemykają oddziały pozbawionych zajęcia najemników. Ten świat się już kończy. 

Zbyt wiele krwi spłynęło rzekami do Morza Śmierci. Mroczna przepowiednia stała się rzeczywistością. Z morza lawy powstał Ponury Żniwiarz, a wraz z nim miliony jego minionów. Z nieba począł padać deszcz krwi, a umarli wstali z grobów. Los wszystkich mieszkańców Barsawii jest już przesądzony. 

poniedziałek, 17 października 2016

Raport #2: Zgubne ambicje

Uwaga! Poniższy tekst zawiera spoilery przygody Misguided Ambitions. Uwaga nr 2! Nie zawiera ani krzty sandboxa. Zwykły raport ze zwykłej sesji. Krótko mówiąc, szkoda czasu.



poniedziałek, 10 października 2016

Raport z grania #1


Źródło obrazka: deviantart.net


Punkty życia


Heh, nie spodziewaliście się tego po mnie, co? Ja też nie. Nie miałem w planach pisać raportów. Ostatnio z resztą w ogóle moje RPG przeżywa kryzys. Główna ekipa barsawiańska, po prawie trzech latach biegania po hexach, znudziła się i rozlazła. Gram już tylko bardzo nieregularnie w dwóch kampaniach jako gracz, a w dwóch prowadzę, ale wyłącznie małolatom. Pewnie wkrótce przerzucę się na inne systemy. Powoli zbroję się do Travellera. Lada chwila wystartują też Maski Czarnego Faraona - jak tylko osiągnę minimalną stabilizację w życiu zawodowym (to się może nigdy nie zdarzyć). 
Raporty będą zaś dotyczyły jednej z kampanii w Earthdawnie, która się właśnie rozpoczęła. Myślę, że będą z tego niezłe jaja, choć problemem może być znowu brak czasu i nieregularność sesji. Zobaczymy, nie będę się martwił na zapas. Nawet, gdyby miało się skończyć na dwóch raportach, to nie widzę w tym problemu. Chcę głównie pokazać, jak taki rodzaj rozgrywki wychodzi w praniu. Nie będzie tu żadnej specjalnej fabuły, jak to zwykle ma miejsce w raportach. Dużo za to będzie informacji od kuchni, przynajmniej taki mam plan.

sobota, 24 września 2016

Ekonomia czasów po Apokalipsie


Nie wiem, jak to się dzieje, ale granie w sandboxa - czy to na komputerze, czy przy stole - bardzo często kończy się na simowaniu jakichś interesów w wirtualnym świecie. Nie mieliście tak nigdy? Ganiamy po wsiach w poszukiwaniu rynków zbytu, wozimy ryby znad morza wgłąb lądu, zakładamy biura w mieście, konta w banku itd. Na pierwszy rzut oka może się to wielu osobom wydawać nieciekawe, natomiast w praktyce jest to bardzo fajny motyw na kampanię, wciągający graczy na wiele sesji. Dzisiaj napiszę bardzo krótko, jakie reguły wprowadziłem w prowadzonej przeze mnie rozgrywce w Earthdawnie. Główny cel, jak mi przyświeca publikując te zasady, to "zapodać temat" i sprowokować Was do podzielenia się swoimi doświadczeniami w tej kwestii. Przy okazji zapewne trochę mi się oberwie....

sobota, 10 września 2016

Nowe wzory kart



Witajcie!
Podzielę się z Wami nowym pomysłem na wzór Kart Zdarzeń, przeznaczonych do sandboxa. Mam jeszcze w tym względzie kilka wątpliwości. Testy trwają i sprawa jest ciągle otwarta. Po cichu liczę też, że może ktoś z Czytelników zechce mi coś doradzić, bowiem co do kilku kwestii nie jestem jeszcze całkiem zdecydowany. Do tych moich wątpliwości jeszcze wrócimy, w dalszej części tekstu.

Najpierw kilka słów, co to te karty i do czego są mi potrzebne. Ostatnio stosuję nieco zmodyfikowany system losowania wydarzeń, w stosunku do przedstawionego wcześniej. Kostki dwunastościenne poszły generalnie w odstawkę. Teraz na każdym heksie rzucam k6. Przy "szóstce" sprawdzam temat zdarzenia w tabeli przygotowanej do konkretnego obszaru (jak choćby Las Przedsionek) lub ciągnę kartę Zdarzenie. To ostatnie ma miejsce zwykle wtedy, gdy nie mam danego terenu rozpisanego dokładniej. Czyli ciągle dość często. Aktualnie projektuję karty tak, żeby były dość ogólne oraz nadawały się do wielokrotnego wykorzystania i do różnych rodzajów terenu. Nie chce mi się przygotowywać już oddzielnych pakietów dla gór, lasów, bagien itd.

Przejdźmy zatem do ostatniej modyfikacji. Dotyczy ona tyłu karty. Pomysł polega na tym, że obok tytułu (Zdarzenie), naniosłem ikonki, przypominające mi o różnych aspektach rozgrywki, do których wcześniej używałem kostek. Np. obrazek "brak wody" oznacza lokację, gdzie nie ma wody pitnej. (Sytuacja braku wody obowiązuję odtąd aż do momentu, jak spadnie deszcz, lub drużyna natrafi na rzekę lub inny akwen.) Wcześniej miałem taką ikonkę naniesioną na jedną ze ścianek kostki dwunastościennej, a że już jej nie używam, miałem wątpliwości, jak pamiętać o tej ważnej kwestii.

Nowy system działa w ten sposób, że w momencie odkrywania Karty Zdarzeń, czytam jej treść, a dodatkowo, z karty leżącej na wierzchu zakrytej talii, odczytuję daną ikonkę.

czwartek, 25 sierpnia 2016

Generator plotek

Dzisiaj wrzucam prosty generator plotek do sandboxa w Earthdawnie. Może się komuś przyda, może kogoś zainspiruje. Używam go u siebie; co prawda niezbyt często, ale do tej pory sprawdzał się dobrze. W celu przystosowania tabelki do innych systemów, wystarczy podmienić słowa takie jak Pogrom, Kaer, Horror na jakieś inne i będzie działało.

Ażeby z niego skorzystać, zwykle losowo określam, z których kolumn będę generował hasła. Można też sobie rzecz jasna wybrać słupki według uznania, albo później losować kolejne, celem wyjaśnienia sytuacji.