wtorek, 3 lipca 2018

Inne gry

Śledzenie rynku RPG to dla mnie jednak swego rodzaju klątwa. Ciągle mi coś wpada w oko, w co bardzo chciałbym pograć a nie mogę. I jestem przez to nieszczęśliwy. Lista marzeń puchnie i coraz bardziej czuję się przez nią niespełnionym erpegowcem. Nie macie czasem podobnie? ;)

Oto moja aktualna lista 10 niespełnionych marzeń, jeśli chodzi o nowe (z mojego punktu widzenia) gry fabularne. Grałbym - i to jak! - jakbym miał czas (i przeważnie więcej kasy). Niestety szanse na to, żeby się to miało kiedykolwiek udać tylko z każdą chwilą maleją.


  • RedMarkets, Hebanon Games - gra o trudach kupieckiego fachu w dobie inwazji zombie
http://www.drivethrurpg.com/product/226794/Red-Markets-A-Game-of-Economic-Horror

  • Traveller, nowa edycja Mongoose - ten sam Travek co zawsze, tylko przejrzyściej i bardziej grywalnie. Dobre do grania wolnymi kupcami i najemnikami.
http://www.drivethrurpg.com/product/171643/Traveller-Core-Rulebook?src=hottest_filtered

  • Timewatch (na Gumshoe) od Pelgrane Press - gra detektywistyczna o podróżach w czasie
http://www.drivethrurpg.com/product/201164/TimeWatch

  • Adventures in Middle-earth (5e), Cubicle7 - piąte DeDeki w świecie Tolkiena. Czy to ma jakikolwiek sens?
http://www.drivethrurpg.com/product/204133/Adventures-in-Middleearth-Loremasters-Guide?src=hottest_filtered

  • The Ultraviolet Grassland and The Black City, które ma być wydawane przez Hydra Cooperative - heavy-metalowe podróże karawaną po planecie point-crawlu. Urzekły mnie ilustracje.
http://www.drivethrurpg.com/product/241606/The-Ultraviolet-Grasslands--Free-Introduction?src=newest
 
  • Würm RPG, Nocturnal Media - gra o producentach półtylczaków, rylców i liściaków
http://www.drivethrurpg.com/product/196205/Wurm--Roleplaying-in-the-Ice-Age-Wurm

  • The End of the World - Alien Invasion, Fantasy Flight Games - gramy sobą w momencie inwazji ufoludków
http://www.drivethrurpg.com/product/173947/The-End-of-the-World-Alien-Invasion


  • Zew Cthulhu 7 edycja, Chaosium - w pogoni za tym, przed czym należałoby uciekać. Wyjdzie po polsku w 2019, jak zapowiada Black Monk?
http://www.drivethrurpg.com/product/128304/Call-of-Cthulhu-7th-Edition-QuickStart-Rules

  • Dark Heresy II, Fantasy Flight Games (aktualnie Ulisses Spiele, a u nas Copernicus Corporation) - o tropieniu heretyków w gotycko-kiczowatym kosmosie

  • Dungeon Crawl Classic, Goodman Games - o wchodzeniu do podziemi przez lejek.
http://www.drivethrurpg.com/product/101050/Dungeon-Crawl-Classics-RPG


* * *


Muszę przyznać, że zaskoczyło mnie to, co się na powyższej liście znalazło. Aby ją sporządzić, przemyślałem temat dość szczerze i dogłębnie, po czym odrzuciłem masę rzeczy, za którymi dopiero co ślęczyłem po sklepach i wyprzedażach, a dołączyłem pozycje (jak DH2), o które wcale bym się nie podejrzewał! Ciekawe, jak będę patrzył za miesiąc na te swoje chwilowe zachcianki.

Mam podobną, acz o wiele szerszą listę dotyczącą starszych gier. Może kiedyś je tu wymienię.

A jak tam u Was? Macie swoje listy marzeń? Pewnie tak, tylko mniej oczywiste, mniej infantylne i mniej mainstreamowe, co? ;)

10 komentarzy:

  1. DCC i Wurm - na pierwsze czekam, drugie jest. Może Falkon albo zjAva, jak wyrobię? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie! Masz jeszcze jakieś miejsca przy stole? Po ile bilety? Nieważne, bierę w ciemno :D

      Usuń
    2. Mówisz i masz, dam znać. Tylko muszę jeszcze gdzieś pomiędzy Monsters! Monsters! wcisnąć. :)

      Usuń
    3. Nie mogę się doczekać. (Ale tak serio, to się nie sugeruj, anie nie spinaj. ;) Jak postanowisz grać space operę na mechanice WH1, to i tak jestem chętny na partyjkę.)

      Usuń
    4. Space opera na WH1 - i wyobraź sobie, że po 10 minutach sesji ekipa trafia na portal, który przenosi ich an Wardena. Dopiero by poznali, co to jesienna gawęda i nagła śmierć w zmutowanym rynsztoku. ;)

      Usuń
  2. UVG wygląda świetnie, idealnie się wpisuje w moją retrospektywę Blue Oyster Cult, spowodowaną powrotem do Moorcocka, spowodowanym... A dobra, nie wchodźmy w szczegóły, bo mógłbym tak jeszcze długo.

    Chcesz listę mniej oczywistą, mniej infantylną i mniej mainstramową? To patrz na moją:

    1. Conan 2d20 (z pomocą Croma uda się zacząć po Coperniconie).
    2. D&D 5e (zagrałbym porządną kampanię, nie tylko jednostrzały z randomami ciągle, mam taki plan, żeby poprowadzić kilka klasycznych TSRowskich modułów jednej ekipie jako serię minikampanii).
    3. Mutant: Year Zero.

    No i na koniec, poza konkurencją, jeszcze AW, w które ciągle nie zagrałem (ale jestem bliżej niż kiedykolwiek).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ło, panie! Cóż za ekstrawagancji wybór! :D

      Wahałem się, czy wpisać Conana. Mam go niby na jednym z pierwszych miejsc na mojej starej, prywatnej liście, ale... Niedawno czytałem trochę Howarda, nawet z przyjemnością, ale nie wiem, czy mi się tak strasznie chce eksplorować ten świat. I nie wiem do końca, kim bym chciał grać, albo jakiej drużynie bym miał prowadzić. Chwilowo nie miałbym pomysłu na kampanię.

      W Mutant Year Zero też bym chętnie pograł - tylko niekoniecznie futrzako-mutantami, jak przewidzieli autorzy.

      Usuń
    2. Z Conanem tak mi się ładnie złożyło, że mam drugi sezon Lemurii. Bardzo howardowski setting, kampania już rozpoczęta, nic tylko ogarnąć zasady i wkraczać. Jeśli musiałbym zaczynać od podstaw, to też bym pewnie stękał i kwękał.

      Co do M:Y0 to bym sprawdził sobie wszystko według podręcznika. Bardzo podoba mi się koncepcja eksploracji. Futrzako-mutanci nie przeszkadzają. Ale na to termin mam w okolicach greckich kalend.

      Usuń
  3. Fajnie, że mam tylko jedną pozycję z twoich marzeń. Osobiście nie mam chyba aktualnie listy marzeń. Po prostu czekam na to co wyjdzie i będę dopiero wtedy się zastanawiał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sensie, że czekasz na tę jedyną, właściwą, ale jeszcze jej nie znalazłeś? W końcu na takową trafisz, cierpliwości ;)

      Usuń