niedziela, 20 stycznia 2019

TOR: Weterani B5A, cz. 3 - Praca domowa gracza

il. Tove Jansson
Hej! Pozwólcie, że spróbuję jeszcze wrócić do tematu przygotowywania się do sesji przez gracza, który poruszałem parę dni temu. Dzisiaj dla odmiany chciałbym spróbować pokazać konkretny przykład, jak to wygląda u mnie teraz - w kampanii, którą gram u Kaduceusza. Może przy okazji zauważycie, co tu jest słabe, niepotrzebne, albo czego brakuje. Akurat mamy mniej więcej środek zapowiadanej kampanii, tak że to jest w miarą standardowa sytuacja. Nie będę wszystkiego tłumaczył i opowiadał co się dzieje. Za dużo byłoby pisania. Zasygnalizuję tylko, na jakim etapie kampanii jesteśmy, a potem od razu zagłębię się w szczegóły.

Ostatnia sesja skończyła się na tym, że po długiej podróży przez całą Mroczną Puszczę - obfitującej w liczne przygody i potyczki - nasza dzielna drużyna dotarła do domu Beorna. Bomburowi, posłowi od króla Daina, udało się dotrzeć bezpiecznie na miejsce i dowlec ze sobą wspaniały dar - róg z kła Smauga. Gospodarza co prawda nie było jeszcze w domu, ale nie przeszkodziło nam to odbębnić u niego tzw. Fellowsip Phase - Fazy Drużyny. Czyli czegoś w rodzaju popasu zimowego, podczas którego można wreszcie wydać pedeki. Na następnej sesji będziemy pewnie paktować z Beornem, a potem się zobaczy.

Przypominam skład drużyny:

Heva (M.I.) - łowczyni z plemienia Beorna
Odo Viedzący (T.C.) - zwiadowca Leśnych Ludzi
Bombur (M.Z.) - wojownik z Żelaznych Wzgórz
Mabhûr (Ą.Ę.) - osobisty strażnik Thranduila

Wszyscy zasłużeni wojownicy Bitwy Pięciu Armii, sami wybierani. Nie noszą lembasów a szary ich strój. Bonusowo na ostatnich 3 sesjach wiedliśmy ze sobą całą drużynę henchmanów pochodzących znad dorzecza Anduiny. Oni także wracali z B5A. Można powiedzieć, że się nimi zaopiekowaliśmy. Nie przeszliby przez Królestwo Elfów bez naszej pomocy.


1. Przegląd karty postaci.

Ok, po pierwsze buchalteria. Swój "prep" zaczynam od sprawdzenia, czy wszystko się zgadza na karcie. ...I właśnie zobaczyłem, że zapomniałem sobie wymazać hełmu, kiedy Mabhûr oddał go Amrasowi, jednemu ze spotkanych po drodze poddanych Thranduila. Usuwam też z karty wielką włócznię, którą zamierzam zostawić u Beorna. Może zrobię z tego kawałek sceny? (Z moim sprzętem i tak wystarczą mi 3 punkty Fatigue, żeby załapać się na przemęczenie (Weary), więc pozbywam się stopniowo wszystkich zbędnych przedmiotów).

Po drugie, sprawdzam swoje przewagi (traits). Chodzi o to, żebym pamiętał, że takie coś mam i jak tego mogę użyć.
  • Elven Lore - historia starożytna Śródziemia i znajomość Quenyi;
  • Hardy - wytrzymałość na trudy podróży itp. Jeszcze nie wiem, jak to dokładnie działa (podręcznik tego nie precyzuje), ale liczę, że może kiedyś uda mi się uniknąć komplikacji wynikających z dźwiganego szpeja;
  • Honourable - to raczej cecha osobowości do odgrywania;
  • Mirkwood Lore - znajomość terenu,. Jak na razie najbardziej przydatna cecha, dzięki której udało mi się już zdać kilka testów automatycznie;
  • Shadowlore - coś jakby wykrycie zła, rozeznanie w podstępach Nieprzyjaciela, plus rozumienie języka orków
Ponadto jako elf mam bardzo fajny "Cultural Blessing" - mianowicie "Folk of the Dusk" (Lud Zmierzchu). Daje mi to możliwość uzyskania przewagi we wszystkich testach jeśli walczę w lesie, pod ziemią i po ciemku. Tak, jakbym miał wtedy specjalizację we wszystkich umiejętnościach. Niezła rzecz, aczkolwiek w tym systemie do uzyskania przewagi każdorazowo trzeba wydać punkt Nadziei.

Jeśli chodzi o umiejki, to najłatwiej mi będzie coś zdziałać popisując się wiedzą (Lore), komenderując w bitwie (Battle) lub korzystając ze sprawności fizycznej (Athletics). Tak jest - jak myślicie, kto uczył Legolasa sztuki wspinaczki po ruchomych elementach otoczenia? ;)

Kartę postaci Mabhûra po aktualizacji możecie obejrzeć tutaj: https://drive.google.com/open?id=1hPmE423HAUOlU2pYmNcqdOPUpzi75UcR


2. Mapa wątków

Nie wiem, czy to, co tu pokazuję może być dla Was choć trochę zrozumiałe. To jest mapa wątków z punktu widzenia Mabhûra. Po lewej stronie od drużyny PC są sojusznicy, po prawej wrogowie. W razie pytań będę objaśniał w komentarzach, tutaj wolałbym nie ugrzęznąć w szczegółach. Pokazuję tylko przykład, nie chodzi przecież o to, żebym zdawał pełną relację z kampanii.




3. Pytania do kampanii

Stawianie sobie otwartych pytań do fabuły to najlepsza metoda na podtrzymanie zaangażowania w kampanii jaką znam. Może rozbiję ten punkt na kilka części.

Pytania do głównego wątku
  • Ile sił zostało jeszcze w Gundabad? Czy da się teraz ostatecznie rozwiązać ten problem? Uda się ich np. odciąć od dostaw, zagłodzić, wykurzyć na powierzchnię? A może już tam nikogo nie ma?
  • Czyja wola kieruje orkami z Północy? Saurona? Króla Nazguli? A może mają teraz jakąś autonomię?
  • Jaką pozycję w Gundabad ma Nazuk, władający magią ork? Kto tam jest wodzem po śmierci Bolga? Czy pozostawił on po sobie jakieś potomstwo? A może Nazuk wrócił do twierdzy właśnie po to, aby przejąć dowodzenie?
  • Jaki problem mogą dla nas stanowić północne klany Nortów? Kim jest Viglund? Jaka są jego stosunki z Beornem? Czy ma jakieś poparcie wśród klanów Beorningów na Południu? Czy faktycznie zmienia skórę? Czy zawarł pakt z orkami? Jeśli nie, to jak sobie radził z sąsiadami z Północy?
  • Jaką siłą faktycznie dysponuje Beorn? Ilu ma wojowników do dyspozycji? Co sądzi o wyprawie na Gundabad? Czy udzieli poparcia planom militarnym krasnoludów?
  • Czy wyruszymy najpierw na zwiady, czy od razu zorganizujemy akcję zbrojną?
  • Co, jeśli faktycznie dojdzie do wyprawy wojennej? Czy zechce w niej partycypować Thranduil? Beorn? Ludzie Lasu?
  • Czy spotkamy Gandalfa? Pokaże nam jakieś fajerwerki?

Pytania o innych członków drużyny
  • Jaką rolę w rozmowach z Beornem odegra Heva? Jaki tak naprawdę jest jej cel? Jaka pozycja w społeczności plemienia?
  • Jak zachowa się Odo? Czy będzie miał jakiś interes, aby ruszać z nami na północ? Czy będzie chciał, abyśmy się wcześniej udali do Rhosgobel, albo do Leśnego Dworu?
  • Jak sprawdzi się Bombur w roli dyplomaty? Beorn wszak jest znany z niechęci do krasnoludów... Czy Beorn mu zaufa?

Pytania o moją postać
  • Czemu Thranduil wysłał Mabhûra na tą misję? Chciał mu coś przez to powiedzieć? Okazać zaufanie? Zaprząc do spraw wagi państwowej? Pozbyć się z pałacu?
  • Na ile Mabhûr stanie się samodzielnie myślącym "mężem stanu", a na ile pozostanie podnóżkiem Thranduila? Czy nie ulegnie pokusie prowadzenia własnej polityki? Też jest przecież elfem wysokiego rodu! (Lure of Power...)
  • Czy król elfów w ogóle zdaje sobie sprawę, że decyzje podejmowane podczas wyprawy przez Mabhûra mogą mieć poważne skutki dla całego państwa? Czy docenia Beorna? Wie kto to jest? A jaki ma stosunek do Ludzi Lasu?
  • Jak się sprawdzi elf, gdy dojdzie do poważnej bitwy? Nie okaże się, że zardzewiał podczas tysięcy lat stania na warcie?
  • Jak zareaguje na odmieniony świat, którego tak naprawdę nie zna? Kiedy zrozumie, że Królestwo Elfów jest przeżytkiem dawnych czasów? Że większość jego krewnych już dawno mieszka w Avalone i że nastała era ludzi? Że jego prawdziwa ojczyzna jest na Zachodzie, a nie w ponurych lasach Mrocznej Puszczy?

Inne pytania
  • Ile będziemy w stanie wycisnąć fajnych wątków fabularnych z tej prostej (na razie) opowieści drogi? 
  • Co się stanie, gdy ugrzęźniemy w politykę i gąszcz spisków? Przerwiemy na tym grę, czy będziemy łupać do wyczerpania wątków?
  • Jak się sprawdzi TOR, gdy dojdzie do większych i poważniejszych starć? Jak Kadu zechce to rozegrać?
  • Ile miesięcy Gamelord będzie mi przysyłał Lake Town, który wisiał u nich przed Świętami na stronie jako "w magazynie"? Czy zdążę wcześniej skończyć grać w TORa?
  • Kto jeszcze partycypuje w pizzy bez mięsa?
  • "Długo to będzie jeszcze trwało?" (cytuje moją żonę) ;)

4 komentarze:

  1. Ciekawe, czy wcześniej dostaniesz Lake Town, czy ja wcześniej dostanę sprawny PHB po uwzględnieniu reklamacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo czekasz?
      Kurczę, zaczynam już się denerwować. Właśnie skrobię do nich maila.

      Usuń
    2. https://www.youtube.com/watch?v=Xat0U_7JSCw

      Usuń
  2. Ee, no to ja tylko miesiąc. Nie powinienem się skarżyć. :)

    OdpowiedzUsuń