Sesja ponownie trwała krótko, nie więcej, niż 2,5 godziny. Graliśmy we trzech – ja z dwoma synami. Powtórnie sięgnęliśmy po mechanikę The One Ring (w miejsce AiME). Córce, która zagrała z nami na próbę poprzednio, nie spodobała się nowa gra („czemu nie możemy grać normalnie w Earthdawna?”) i porzuciła swoją postać. Uznaliśmy, że jej Frida nie opuściła ocalonych z jaskini towarzyszy i odprowadza ich do miasta. Postacią łuczniczki grał w tym czasie Tymek.
poniedziałek, 17 stycznia 2022
sobota, 15 stycznia 2022
Konwersja LMoP na TOR - cz. 1, Kryjówka Goblinów
Święta, święta i po świętach! Czas wrócić do nadrabiania zaległości z raportowaniem sesji w The One Ring, prawda? Cóż, to może za chwilę. Dzisiaj nadajemy odcinek specjalny, poświęcony konwersji pierwszego rozdziału scenariusza. Przypominam, gramy w Lost Mine of Phandelver pochodzącą z zestawu startowego do D&D 5e.
Uznajmy, że BG poruszają się z zachodu, od strony Dale bądź Esgaroth. Napaść goblinów ma miejsce u zachodniego skraju pasma Żelaznych Wzgórz. Szlak do Ironthorpe/Phandalinu nie ma tu jeszcze konkretnej postaci, wygląda raczej jak ciąg zawijających, ledwie widocznych w murawie ścieżek. Podróż wozem jest uciążliwa i powolna.
Napadające na podróżujących gobliny należą do grasującej na Górnych Wrzosowiskach bandy Kąsaczy. Posługują się charakterystycznymi strzałami o czarnym, przedzielonym w połowie upierzeniu.